Lubicie Freuda? Tego od snów, seksu i popędów. To on kiedyś sporządził listę mechanizmów obronnych ego, które są zwykle nieświadomymi sposobami unikania i redukowania potencjalnie zagrażających nam uczuć.
Więc jeśli czujesz się źle, a wolałbyś się już teraz bez zbędnej pracy, bez uważności, bez miłości, bez akceptacji po prostu poczuć się dobrze, albo poudawać że tak jest… oto przedstawiam kurs „Jak prawidłowo oszukać siebie” :
- zaprzecz nieprzyjemnym faktom, zignoruj te, które nie pasują do Twojej preferowanej rzeczywistości, zaprzecz też swoim uczuciom;
- wyprzyj ze świadomości to co Cię boli, najlepiej całkowicie o tym zapomnij;
- stłum emocje i podejmij decyzje aby więcej o nich nie myśleć;
- przypisz innej osobie swoje emocje, oskarż, że to inni są zdenerwowani, bo przecież nie TY;
- przesuń odczuwaną nieprzyjemną emocję na obiekt lub osobę, która nie może się bronić i wyładuj się na tym/na niej;
- udawaj na zewnątrz, że jest inaczej niż rzeczywiście czujesz;
- czuj i myśl to co inni;
- racjonalnie uzasadniaj sobie własne emocje i wymyślaj dobre strony sytuacji;
- oddziel emocje o wydarzenia;
- skieruj swoją energię na coś, co będzie bardziej akceptowane społecznie,
- podejmij się ponadprzeciętnych wysiłków, aby zrekompensować swoje braki;
- przestań się rozwijać, aby uniknąć lęku przed nowymi wyzwaniami,
- albo najlepiej nic już nie rób i siedź tam gdzie jest bezpiecznie.
- śmiej się z siebie, śmiej się z sytuacji, ironizuj – co niniejszym czynię 🙂
Niektórzy ludzie potrafią tak przejść przez całe swoje życie. Ale tak naprawdę to każdy z nas tak właśnie działa, gdy sytuacja jest dla niego za trudna, kiedy nie radzimy sobie z emocjami lub kiedy „coś nas przerasta”. To bardzo naturalne mechanizmy obronne, które często włączają się automatycznie. Czy uśmiechnąłeś się przy którymś punkcie widząc w tym siebie lub swoich bliskich? Jakich mechanizmów sam używasz?
Przyczyna powstawania mechanizmów obronnych najczęściej leży w sytuacjach z dzieciństwa. Wtedy kiedy byliśmy bezradni, bezsilni i zdani na łaskę lub niełaskę swoich rodziców. Często to co uważamy za normę jest normalne tylko dla nas, ponieważ właśnie to wynieśliśmy z naszego domu rodzinnego. Schematy w jakich wzrastaliśmy determinują to jak teraz się czujemy i jak się zachowujemy. Determinują to w jaki sposób patrzymy na świat -„mój ojciec mnie bił, nigdy nie wiedziałem kiedy dostanę, ale nie było na mnie innego sposobu” – mówi mężczyzna, który nie potrafi się odprężyć, jest ciągle w stanie napięcia i czuwania.
Należy też zwrócić uwagę, że kiedy zastosowane automatyczne mechanizmy obronne nie wystarczają lub konflikt narasta – następuje somatyzacja emocji (opisuję to w artykule „Ciało prawdę Ci powie”).
Jak więc przestać uciekać? Jak przestać oszukiwać siebie?
Jeśli chcesz dojść do przyczyny problemu, jeśli chcesz poznać siebie, jeśli chcesz zrozumieć swoje przekonania, uczucia, swoje problemy, choroby i zachowania, pierwszym krokiem do tego jest UWAŻNOŚĆ.
To dzięki uważności możemy wejść na drogę świadomości samego siebie. Obserwuj siebie, zauważ jakie sytuacje włączają mechanizmy obronne, zauważ co jest dla Ciebie trudne (nie wszyscy mają trudności z tym samym), zauważ na co nie chcesz patrzeć, czego nie chcesz pamiętać lub już nie pamiętasz. Przyjrzyj się swoim przekonaniom i oczekiwaniom.
UŚWIADOM SOBIE gdzie leży przyczyna Twoich problemów. Jeśli nie umiesz ich namierzyć, skorzystaj z pomocy. Bądź uważny, bądź odważny, bądź otwarty na to co do Ciebie przyjdzie.
ZAAKCEPTUJ siebie i swoją rzeczywistość. Akceptacja jakiegoś doświadczenia nie oznacza, że wolimy je od jakiegoś innego, ani też że nam się podoba. Chodzi o pozwolenie sobie na doświadczanie i wyciąganie wniosków z własnych przeżyć. Wszystko co przeżywamy bez akceptacji gromadzi sie w nas i potem pokazuje w ciele. WYBACZ sobie wszelkie złe decyzje, wszelkie złe postępki.
Tylko jeśli zauważysz i zaakceptujesz siebie, swoją przeszłość, swoje dzieciństwo, swoje decyzje i wzorce w jakich wzrastałeś – możesz je świadomie zmienić. Wtedy możeś świadomie WYELIMINOWAĆ stary wzorzec i AKTYWOWAĆ nowy. Taki, który będzie dla Ciebie korzystny. Transformować niekorzystne przekonanie we wspierające. Wtedy jesteś w stanie zmienić postrzeganie siebie i swojej rzeczywistości., a tym samym zmienić swoje życie.
Warto, prawda?
Z miłością Joanna